Żołnierze
Wyklęci-niezłomni
100
bestie

Garbowski Roman

Urodził się w 1913 r. w Krynkach na Białostocczyźnie. Był z pochodzenia Żydem i na prawdę nazywał się Garber Rachmiel. Jego ojciec był inżynierem technikiem i pracował jako kierownik techniczny łódzkiej garbarni „Trójkąt”. Oboje rodzice zginęli w trakcie II wojny światowej.

Garbowski odebrał bardzo staranne wykształcenie. Ukończył gimnazjum, zdobył świadectwo dojrzałości a potem wyjechał do Belgii, gdzie studiował na Wydziale Inżynierii Lądowej i Wodnej w Szkole Inżynierii przy Uniwersytecie w Gandawie. Po ukończeniu tych studiów powrócił do Polski i służył w Wojsku Polskim. Następnie pracował zawodowo w Łodzi. W tamtym okresie, pomimo, że miał posiadać lewicowe przekonania, nie działał w żadnych politycznych organizacjach.

Po wybuchu II wojny światowej wziął udział w kampanii polskiej. W składzie 62 pułku piechoty wziął udział m.in. w bitwie nad Bzurą. W trakcie jednej z potyczek został ranny i trafił do szpitala. Następnie powrócił do Łodzi, a potem planował wyjazd na tereny zajęte przez ZSRS. Niestety dla niego został zatrzymany przy nielegalnym przekraczaniu granicy i wysłany do Poprawczego Obozu Pracy w obwodzie archangielskim. Po wybuchu wojny niemiecko-sowieckie zwolniono go z miejsca odosobnienia. Podjął wówczas pracę w m. Ałatyr.

W 1943 r. najpierw rozpoczął służbę w strojbatalionach, a następnie 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. W tej ostatniej był pomocnikiem szefa Oddziału I (Operacyjnego) Sztabu dywizji. Jednocześnie w okresie II wojny światowej dosłużył się stopnia majora, a w sierpniu 1945 r. został członkiem PPR. Jednocześnie w tamtym okresie zmienił nazwisko na Roman Garbowski.

Po wojnie był szefem Sztabu Operacyjnego 1 DP, szefem Sztabu 16 DP w Gdańsku, aż wreszcie został szefem sztabu Wojewódzkiego Komitetu Bezpieczeństwa i kierował akcją „ochrony” wyborów. Dzięki jego pracy wynik wyborów był dla komunistów bardzo zadowalający…

W kolejnych latach nadal służył w „ludowej” armii. W 1948 r. został Głównym Inspektorem Ochrony Pogranicza, czyli dowódcą Wojsk Ochrony Pogranicza. Te, w 1949 r., stały się częścią bezpieki. Dzięki tej decyzji komunistom udało się uszczelnić polskie granice, szczególnie zachodnią i morską – najbardziej narażone na nielegalną eksploatację.

W połowie maja 1951 r. Grabowski został mianowany szefem Biura Wojskowego MBP. Jednostka ta miała przygotować bezpiekę do ewentualnego konfliktu zbrojnego. Do zadań ówczesnego pułkownika należało prowadzenie spraw mobilizacyjnych MBP oraz kwestie kadrowe i organizacyjne wojsk wewnętrznych. Jednocześnie był kierowany na poważne stanowiska, aczkolwiek tworzone doraźnie. Nadzorował pracę tzw. Sztabu Ochrony Wyborów, które miały miejsce w 1952 r.

W połowie lat 50. Garbowski został szefem Zarządu Organizacyjno-Wojskowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Jednostka ta miała bardzo zbliżone kompetencje do Biura Wojskowego MBP.

Jako szef tego Zarządu pułkownik wytrwał do 1958 r., kiedy został wysłany do Moskwy. Tam uczestniczył w dwuletnim ogólnowojskowym Kursie Dowódczo-Sztabowym, który odbywał się w Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych ZSRS im. K.J. Woroszyłowa. Po powrocie do Warszawy nadal pracował w MSW. W 1960 r. został starszym inspektorem ministra ds. organizacyjno-wojskowych. Ostatecznie nominację tę cofnięto i powierzono mu stanowisko radcy ministra spraw wewnętrznych ds. wojskowych. Tym samym na jego barki rzucono kwestie związane z wojskami wewnętrznymi.

W 1963 r., już po kryzysie kubańskim, Komitet Obrony Kraju postanowił zorganizować ćwiczenia na wypadek światowego konfliktu zbrojnego, w których brały udział resorty wojskowe i milicyjne. Siłami MSW kierowali gen. Włodzimierz Muś i płk Garbowski. Jak wspominał ówczesny wiceszef resortu spraw wewnętrznych Franciszek Szlachcic, pułkownik oraz podległe mu jednostki wypadły na tych ćwiczeniach zadowalająco.

Znaczące wyhamowanie kariery Garbowskiego miało miejsce w połowie lat 60. Wówczas zlikwidowano stanowisko radcy, a jego samego przeniesiono do Ministerstwa Obrony Narodowej. Następnie powierzono mu stanowisko dyrektora Departamentu Wojskowego w Ministerstwie Szkolnictwa Wyższego. Miał on wówczas zorganizować studium wojskowe dla studentów. Ponadto nadzorował kwestie związane z przygotowaniami mobilizacyjnymi na uczelniach na wypadek jakiegokolwiek zagrożenia.

W kolejnych miesiącach jego zaangażowanie w prace było coraz mniejsze. Zakończyło się to zdjęciem go ze stanowiska, w drugiej połowie 1967 r. Oddano go wówczas do dyspozycji pionu kadr MON. Tam miano mu zaproponować m.in. objęcie funkcji kierowniczych w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie. Na to Garbowski nie wyraził jednak zgody. Ponadto miał zgubić służbowe dokumenty, przez co zainteresowała się nim Prokuratura Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Dodatkowo stał się jedną z ofiar kampanii antysemickiej. Wszystko to doprowadziło do tego, że pułkownik odszedł z armii w kwietniu 1968 r. W kolejnym roku został usunięty z szeregów Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i stał się obiektem zainteresowania Departamentu III MSW.

W kolejnych latach były oficer „ludowego” Wojska Polskiego pracował w różnych instytucjach, m.in. w Instytucie Techniki Budowlanej. Był także członkiem Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. Zmarł w 1979 r. i został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

 

Paweł Sztama

Garbowski Roman
bestie
Projekt i realizacja: Laboratorium Artystyczne | Oprogramowanie: Black Wolf CMS