Żołnierze
Wyklęci-niezłomni
100
bestie

Grzebyk Maria

Urodziła się w 1919 r. w Tarnowie jak Dora Weg. Pochodziła z dość zamożnej żydowskiej rodziny. Jej ojciec Szymon Weg posiadał sklep, wytwórnię alkoholi oraz kamienicę czynszową.

Dora ukończyła szkołę powszechną, a następnie tarnowskie hebrajskie gimnazjum humanistyczne stowarzyszenia „Safa Berura”, w którym zdała maturę w 1935 r. Niestety nie wiadomo, co robiła do września 1939 r. Po wybuchu II wojny światowej na pewno mieszkała w Tarnowie, a w 1942 r. została wysiedlona do tamtejszego getta. Ostatecznie udało je się stamtąd uciec w listopadzie 1942 r. Było to możliwe dzięki znajomym, którzy załatwili jej fałszywe dokumenty, a także umożliwili zamieszkanie w Monasterzyskach, w przedwojennym woj. tarnopolskim. Tam Dora uzyskała odpowiednie dokumenty, dzięki którym posługiwała się nazwiskiem Marii Grzebyk, a następnie wyjechała na roboty do III Rzeszy.

W kolejnych latach pracowała w gospodarstwach rolnych leżących w Saksonii. W 1944 r. zaszła jednak w ciążę i została przeniesiona do szpitala dla obcokrajowców, gdzie pracowała w charakterze pielęgniarki noworodków. Tam też urodziła pierwszą córkę.

W 1945 r. powróciła do Polski. Najpierw zamieszkała w Tarnowie, a następnie w Krakowie. W tym ostatnim mieście postanowiła zatrudnić się, wraz z mężem, w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego. Odpowiednie referencje napisali jej znajomi, którzy w bezpiece zaczęli pracę trochę wcześniej.

Pomimo, że przed 1939 r. raczej nie miała ona związków z ruchem komunistycznym, została zatrudniona w aparacie bezpieczeństwa. Od samego początku, tj. od października 1945 r. pracowała w Wydziale V WUBP w Krakowie. Początkowo zajmowała się tzw. kontrolą administracji państwowej, a od 1947 r. skupiła się na represjach wobec szerokorozumianej inteligencji i oświaty, a także działaczy Stronnictwa Demokratycznego. Była bowiem w tamtym czasie kierownikiem sekcji VI Wydziału V WUBP.

W 1949 r. została przeniesiona do Wydziału VI Departamentu V Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Tam nadal zajmowała się ochroną oświaty i administracji państwowej przed „wrogimi wpływami kapitalistów i obszarników”. Trzy lata później zmieniono jej służbowy przydział. Została pracownicą Wydziału V Departamentu V, który skupiał się na działaniach operacyjnych wobec żeńskich zgromadzeń zakonnych. Grzebyk była wówczas zaangażowana w represje wymierzone w nazaretanki zatrzymane w związku ze sprawą ks. bp Czesława Kaczmarka. Była wówczas na tyle gorliwa i skrupulatna, że za tę działalność otrzymała nagrodę pieniężną.

Gdy w 1953 r. utworzono Departament XI czyli faktyczny pion antywyznaniowy, ówczesna kapitan została szefem sekcji II Wydziału II wyżej wymienionej jednostki. Tam nadal zajmowała się rozpracowywaniem żeńskich wspólnot zakonnych. Do najsłynniejszej akcji, w jakiej brała udział, należy zaliczyć akcję „X-2”, tj. wysiedlenie ze Śląska ok. 1300 zakonnic. Kobiety te trafiły do specjalnie przygotowanych dla nich placówek oraz obozów pracy. Ponadto Graczyk organizowała działania operacyjne wobec tych sióstr, które zostały ulokowane w obozach w Stadnikach, Staniątkach i Wieliczce.

Po utworzeniu Komitetu ds. Bezpieczeństwa Publicznego kapitan kontynuowała swoją antyklerykalną działalność. Niemniej bardzo szybko przeniesiono ją do roboty nieoperacyjnej. 1 czerwca 1955 r. została kierownikiem Sekretariatu Ogólnego Departamentu VI KdsBP. Ostatecznie pod koniec 1956 r. Grzebyk trafiła do Biura „T” Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Tam zajmowała się tłumaczeniem i analizowaniem informacji, które były przekazywane w języku niemieckim, a zostały zgromadzone dzięki podsłuchom założonym w placówkach dyplomatycznych, szczególnie tych należących do Szwajcarii.

Z MSW wyleciała pod koniec 1960 r. Wówczas okazało się, że Grzebyk nie przekazywała do tłumaczenia materiałów z nieznanych jej języków, a które zostały zarejestrowane w inwigilowanych obiektach. Wedle kontrolerów materiały te miały wartość operacyjną. Po zwolnieniu z MSW kapitan pracowała m.in. w Żydowskim Instytucie Historycznym. Na fali czystek antysemickich została usunięta z PZPR. Od 1982 r. należała natomiast do Związku Bojowników o Wolność i Demokrację.

Zmarła w 1999 r. i została pochowana na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie przy ul. Okopowej.

 

Paweł Sztama

Tekst powstał dzięki dofinansowaniu ze środków otrzymanych z Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, w ramach programu PROO – Program Rozwoju Organizacji Obywatelskich.

 

 

Grzebyk Maria
bestie
Projekt i realizacja: Laboratorium Artystyczne | Oprogramowanie: Black Wolf CMS